Stawiamy na Tytusa

Dzisiaj miało być o tym, czym może zafascynować się 6-cio latek w XXI w. Co takiego może wciągnąć małego chłopca w dobie gier, tabletów i bajek 3D, że od dwóch miesięcy nie chce czytać nic innego. To kolekcja którą nasz syn dostał od wujka: : reedycja komiksów Papcio Chmiela "Przygody Tytusa, Romka i A'Tomka."
Kto z nas nie przeczytał choćby jednej księgi w dzieciństwie? To niesamowite, że pewne rzeczy się nie zmieniają, że pewne książki się nie starzeją i wciąż po latach mogą tak samo śmieszyć i bawić. Polecam wszystkim rodzicom :). do kupienia tutaj
Czy wiecie, że jest to najdłużej ukazująca się polska seria komiksowa. Pierwszy Tytus ukazał się w 1957 roku a ostatni chyba w 2008. To kawał polskiej historii komiksu. 

 

U nas wilk smaży naleśniki

No tak, do dzisiaj to ja smażyłam naleśniki a od dzisiaj wilk:). Wszystko za sprawą nowej książeczki jaka trafiła do naszej domowej biblioteki. Przy okazji postanowiłam wam pokazać kilka ciekawych propozycji dla 4 latków, które w ostatnim czasie nam przybyły. 
Ku mojemu wielkiemu zaskoczeniu w Biedronce można kupić czasem bardzo fajne książki w przystępnej cenie, więc czasem tam zaglądam i coś wybieram. Dzisiaj wpadła mi w ręce słodka historyjka o wilku. Uroczy sympatyczny wilk skradnie serce każdego malucha. Jak dotąd w każdej bajce poznawaliśmy go w tych najgorszych rolach. Ta książka jest inna. Wilk jest pogodny i przyjacielski a przy tym ratuje z opresji swoich przyjaciół. Historyjka autorstwa Stephanie Renaudot jest faktycznie miła ale jak się domyślacie nie kupiłabym tej książki gdyby nie piękne ilustracje Herve Le Goffa, francuskiego ilustratora. Pewnie go doskonale znacie, choć nie koniecznie z nazwiska, bo Pan ten jest autorem wielu puzzli i gier dla Djeco. 



 Kolejną pozycją też wypatrzoną w Biedronce jest "Pan Pierdziołka spadł ze stołka". To właściwie książka dla wszystkich, i dla maluchów i starszych dzieci a i dorośli zapewne chętnie przypomną sobie wyliczanki i rymowanki z dzieciństwa. Piękne ilustracje Kasi Cerazy sprawiają, że książka jest jeszcze zabawniejsza.


A teraz coś wyjątkowego dla małych księżniczek czyli " Przygody królewny Florentynki" Zabawne perypetie małej królewny zainteresują każdą małą damę. I znowu cudne ilustracje tym razem Joli Richter Magnuszewskiej. Tą książeczkę dostaliśmy w prezencie za co jeszcze raz dziękujemy :)


 
I na koniec książeczka do której jakoś nie miałam wcześniej przekonania chociaż czytałam wiele pozytywnych opinii na jej temat. W końcu staliśmy się posiadaczami tej pozycji za sprawą cioci i oto okazało się, że bardzo nam przypadła do gustu. Fajnie jest mieć ciocie :). Mowa o Serii z Basią, " Basia i moda". Serię o Basi zilustrowała  Marianna Oklejak


 
 Kolejny post o tym co tak bardzo zajęło 6 i pół letniego chłopca, że od dwóch miesięcy nie chce czytać nic innego. 
A Wy co teraz czytacie i oglądacie? Oglądacie w obrazkach oczywiście. Eh nie wiem, co to będzie jak moje dzieci wyrosną z książek z ilustracjami ;(. 

Papierowe miasto

Pamiętam jak w trzeciej klasie podstawówki robiliśmy makietę papierowego miasta. Klasa była podzielona na grupy i każda z grup miała zrobić swoje miasto. Kleiłyśmy więc z koleżankami papierowe domki, malowałyśmy, wycinały chyba cały tydzień po lekcjach. Zabawa była fajna. Dzisiaj pewnie dzieci nie robią już takich rzeczy w szkołach. Wszystko co dzieci mają zrobić drukuje się , wycina i gotowe albo kupuje się gotowe -  szkoda. 
Tak czy inaczej papierowe zabawki mają swój urok i klimat. Czy te zrobione całkiem samodzielnie, czy te kupione zawsze są bezpieczne, ekologiczne i bardzo często niedrogie.
Może nie są trwałe, może to tania zabawka i taka jednorazowa ale za każdym razem kiedy moje dzieci dostają coś papierowego do składania frajda jest ogromna. Jakiś czas temu jeszcze w IE dostaliśmy świetne zestawy do stworzenia własnego miasta a teraz niedawno znalazłam te stare zdjęcia w komputerze.









To miasteczko jest do kupienia tutaj


Jak zwykle znalazłam też coś w sieci.



Wszystkie te domki do ściągnięcia Tutaj

i jeszcze kilka pomysłów

 
Można też kupić domki pudełeczka z papier mache i samemu pomalować lub okleić:)makeandcreate.se


Mój kraj taki piękny

Za oknem irlandzka pogoda, za którą wcale ale to wcale nie tęskniliśmy. Codziennie rano trzeba wstać do przedszkola i do szkoły dużo wcześniej niż do tej pory. Ale to nic. Wakacje dopiero co się skończyły, więc sobie jeszcze powspominajmy w te chłodne dni zanim zaczniemy myśleć o jesieni. W tym roku wakacje mieliśmy wyjątkowe, bo byliśmy w wielu miejscach ale po 1 , 2 dni. To krótkie fotograficzne wspomnienie z wielkopolski. Kto z Was był, widział, poznaje?


 A może by tak samemu zbudować domek ze słomy ? Czemu nie!
No nieźle nam wyszło :)
Jeszcze parę słomek i będzie gotowe.

Na koniec oczywiście nie mogło obyć się bez wizyty w Empiku. Kupiliśmy super książkę do naszej kolekcji książek państwa Mizielińskich. "Pod wodą, pod ziemią" to kolejna super pozycja w naszej biblioteczce. Sama czytam ją z wielkim zainteresowaniem. Jeśli nie macie pomysłu na prezent dla 5, 6 , 7 i więcej ..... latka to ta pozycja na pewno się sprawdzi. Dla nas będzie to fajna pamiątka z wakacji.






Dziękujemy wszystkim u których mieliśmy przyjemność być gośćmi w te wakacje !