A może tapeta ...?

Już trochę było o pokoju dla dzieci bardziej ogólnie to teraz trochę bardziej szczegółowo. Dzisiaj będzie o tapetach. Chociaż nam rodzicom często tapety kojarzą się z małym M2 w bloku z czasów PRL ( na szczęście nigdy nie przyszło mi w takim mieszkać), to dzisiaj tapety w wielkim stylu wracają do łask. Może już nie koniecznie w tej samej formie - czyli wytapetować wszystko jak leci dookoła - ale bardzo często są istotnym elementem wnętrza. Często stosowane tylko na jednej ścianie lub na  jej fragmencie staję się fajnym akcentem nie przytłaczającym całości. Wbrew pozorom dobranie odpowiedniej tapety wcale nie jest tak proste. Wymaga od nas przemyślenia całości wnętrza, aby nie okazało się później, że wzór na tapecie tak zdominował pokój, że nic nie możemy już wkomponować.
Na rynku oczywiście ogromny wybór tapet , tylko co wybrać ???. Sama zastanawiam się, czy  w nowych pokojach moich dzieci nie użyć tapety. Do namysłu mam jeszcze trochę czasu tymczasem przeszukałam dla Was sieć znajdując nie tylko inspiracje ale konkretne sklepy, w których można kupić ładne tapety. 

Tapeta w "ręcznie rysowane" półksiężyce, połówki koła czy kto jak sobie to nazwie. 

Chmurki 

Samochody




Tapeta do kupienia na beautifulhome gdzie sporo fajnych tapet, chociaż ich aranżacje do mnie nie przemawiają.





Pagórki, góry, wzgórza 

Kropki, groszki , grochy

Romby

można kupić tutaj
inne motywy







Pokój dla dzieci

Dzisiaj będzie trochę o wnętrzach dla dzieci. Przecież pokój dziecka to jego najbliższa przestrzeń i często miejsce, gdzie spędza sporo czasu. Warto pomyśleć o tym, aby poza funkcjonalnością był też dostosowany do zainteresowań oraz wieku naszego dziecka lub dzieci, jak również aby stworzyć ładną, przyjemną i bezpieczną przestrzeń. Inaczej będziemy aranżować przestrzeń dla maluszka, inaczej dla pięciolatka. Inny będzie pokój chłopca inny dziewczynki a jeszcze inny dwójki czy trójki dzieci, szczególnie jak są różnej płci. I tak jest właśnie u nas. Na co się wtedy zdecydować? Może kącik różowy i kącik z samochodami ? Raczej nie! Warto pomyśleć o wnętrzu całościowo, zdecydować się na uniwersalne kolory i motywy. Oczywiście pokój i tak będzie się zmieniał podczas użytkowania tak jak zmieniają się dzieci i ich potrzeby.
Nasz pokoik był urządzany dla półtorarocznej córki i czteroletniego synka. Pokój niestety jest mało ustawny, bo ma dwoje drzwi i szafy wnękowe zajmujące sporą część a tego niestety zmienić nie mogłam. Bardzo ważna jest decyzja o wyborze koloru ścian, bo chociaż ściany dość łatwo przemalować to czy nie warto zdecydować się na kolor, który da nam więcej możliwości aranżacji? Ja nie miałam wątpliwości co do koloru ścian. Wiedziałam, że będzie to szary, pozostawał tylko wybór odcienia.
Reszta kolorów to szarości, przez delikatne błękity i kolor drewna. Na drewnianej podłodze zagościł niewielki dywan aby zrobić miejsce dla drogi, która ciągnie się wokół i jako miejsce do zabawy sprawdziła się rewelacyjnie. Przy jednym z łóżek aby dziecko nie dotykało bezpośrednio ściany podczas snu powstała pierzeja uliczki z domkami. Domki poduszki które uszyłam są naszym wspólnym projektem - moim i mojego syna-  mocowane na rzepach,  dzieci mogą dowolnie je układać. Chmurki są na różną pogodę: zwykłe, deszczowe i burzowe. Taka nasza domowa tablica pogody:). Domki te posłużyły za kanwę w stworzeniu naszej kolekcji "Home sweet home" z Simpapa 
To chyba już wszystko. Jeśli macie jakieś pytania : co? skąd? gdzie i dlaczego? Piszcie. 
A oto nasz pokój.

.
 
Ponieważ już powoli myślę o tym, ze niedługo trzeba będzie urządzić osobny pokój dla syna i dla córki zbieram inspiracje. Dzielę się więc z Wami moimi znaleziskami.